Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
meryl
CZŁOWIEK
Dołączył: 02 Maj 2007 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 17:31, 07 Maj 2007 Temat postu: no. |
|
|
siedze w domu nudze sie i czytam lekture!!!!!!!!!
wrr.................
!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
DEMOLKA
Administrator
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:12, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
A cóż to za lektura??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
gral7
CZŁOWIEK
Dołączył: 08 Maj 2007 Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:56, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Zadziwiające jest jak czasem wspaniałe książki zmieniają się w koszmar,bo sa lekturami i TRZEBA je przeczytać. większość z nas pewnie i tak by ponie sięgneła w czasie uważanym przez nas za odpowiedni a nie w czasie uwazanym za dobry przez pana ministra. kij im wszystkim w oczy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ravyn
Amator Słowa
Dołączył: 21 Sie 2007 Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska ;]
|
Wysłany: Wto 12:39, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No zależy jaka lektura. Ja też nie lubię lektur, nie dlatego, że ktoś mi każe je czytać (choć to też), ale dlatego, że nie mają w sobie nic interesującego. Oprócz "Zbrodni i kary" to była wyjątkowa lektura xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
daszkass
Przyjaciel
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Asgardu
|
Wysłany: Nie 22:30, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też uwarzam lektury za bez sensu, ponieważ ci, którzy czytują różne książki i tak pewnie kiedyś by je przeczytali, a nawet jak nie, to nic by nie stracili, a ci, którzy książek nie czytają wogóle lektur też nie przeczytają, więc jaki w tym sens? xP
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
tusiaaa
CZŁOWIEK
Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wszędobylska jestem, wszędzie mnie pełno
|
Wysłany: Wto 15:19, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ale niektóre są fajne. Czasami brnę przez te gorsze, co uświadamia mi, jakie są one wadliwe i czego się wystrzegać. W ten sposób przy użyciu listy ich okropności, które w nich występują, można zdecydować, jak odnajdywać coś lepszego. W każdym razie najbardziej nudne były "Syzyfowe prace". Smętne aż do bólu. Z ich powodu można sobie zepsuć humor.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
daszkass
Przyjaciel
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Asgardu
|
Wysłany: Wto 15:49, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ależ ja nie twierdzę, że wszystkie są nie fajne...ja tylko twiedzę, że omawianie lektur jest bez sensu ^^ Niektóre lektury są bardzo fajne, ale jako książki same w sobie, a nie jako lektury
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kingusia ;)
Połykacz Książek
Dołączył: 30 Kwi 2007 Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: siedmiogród :) hehe
|
Wysłany: Czw 0:13, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem omawianie lektur czasami może okazać się bardzo ciekawym doświadczeniem. Omawiając jakąś książkę w większej grupie osób można na nią spojrzeć z zupełnie innej perspektywy,zobaczyć ją oczami innego człowieka przez co można dostrzec coś czego sie wcześniej nie widziało. Dlatego do tej pory nie przeczytałam tylko jednej lektury i swoją drogą mówić żałuje teraz,ze tego nie zrobiłam mimo iż książka była naprawdę nudna podczas jej omawiania czułam się bardzo nie swojo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ravyn
Amator Słowa
Dołączył: 21 Sie 2007 Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska ;]
|
Wysłany: Czw 16:21, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja często przy omawianiu stwierdzam: ta książka mogła być fajna, szkoda że jej nie przeczytałam
Ale jakoś do lektur i tak mnie nie ciągnie.....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kingusia ;)
Połykacz Książek
Dołączył: 30 Kwi 2007 Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: siedmiogród :) hehe
|
Wysłany: Czw 23:34, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie też nie zawsze wciągają lektury,zwłaszcza na początku,ale zawsze wytrwale brnę do końca,choćbym miała zasypiać przy książce.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|