Fullmetak Alchemist

DEMOLKA · Wysłany: Śro 17:46, 26 Mar 2008 Temat postu: Fullmetak Alchemist

Czyli opowieść o blond furii, kurduplu Edwardzie Elricu i jego braciczku konserwie vel puszce Alphonsie
Większość z Was zna tą historie więc się nie będe na ten temat rozwodzić. Czy podoba się Wam ta manga i rysunki pani Hiromu Arakawy? Mnie nawet, nawet. Mają swój klimacik...XD

stefek;) · Wysłany: Nie 13:04, 30 Mar 2008 Temat postu:

Coraz bardziej przekonuję się do przczytania tej mangi. Sam jeszcze nie wiem czy ostatecznie się na to zdecyduję, ale w chwili obecnej jestem bardziej na TAK niż na NIE.

Zonk · Wysłany: Nie 19:40, 30 Mar 2008 Temat postu:

Zamówiłem 1 tom FMA i...Zupełnie nie żałuję dokonanego zakupu. Tłumaczenie PL jest świetne i wykorzystany jest w nim stylowy język. Przede wszystkim nie ma oklepanych tekstów w stylu: "myślisz, że mnie pokonasz", "co chcesz przez to powiedzieć?!" no i mój faworyt: "skąd on czerpie tyle energii!?!!?".Ale w sumie FMA to nie Dragon Ball a Ed jest sporo inteligentniejszy od takiego Super Songa, który to zamiast trafnego tekstu wali kolejną kamehame...Ok zaczynam włazić w zły temat a wracając do mangi FMA. Czytało mi się ją świetnie(natknąłem się na 1 literówkę i własnoręcznie dopisałem "n" w chmurkę-str.106)i na pewno zapoznam się z kolejnymi częściami...Tylko uzbieram kasę...Czyli za 1 miech no góra 2

Aziel Moon

Uff, ale mnie dawno nie było Razz

Któś mnie jeszcze pamięta?
A co do FMA... Zaczynam oglądać anime, a przedwczoraj skończyłem najnowszy, 10 tom mangi.
Jak dla mnie super. Oryginalne, krwawe kiedy tego trzeba, wyraziści bohaterowie...
A po ostatnim tomie Roy Mustang wins ^^

Seir

Ufff ... Wstyd przyznać ale ile razy mijałam mangę to jeszcze ani razu nie sięgnęłam po to dzieło. Prawda oglądałam parę odcinków i z mojego buszowania po necie wyszło tylko to, ze wiem praktycznie co gdzie i jak, kto z kim, czemu i po co ...
Musze się w końcu za to wziąć i za mange i z anime ^^