Andrzej Pilipiuk - Jakub Wędrowycz

risika

Myślę, że dobrym tematem na rozwinięcie wątku fantasy jest specyficzny rodzaj groteski, którą posłużył się Andrzej Pilipiuk w swoim cyklu książek o Jakubie Wędrowyczu.

Fantasy kojarzy się przede wszystkim z okrutnymi demonami, inteligentnymi aniołami, wiedźmami, wampirami, wilkołakami i pokrewnymi im stworzeniami.
Pilipiuk w krótkich historiach z życia emerytowanego, świeckiego egzorcysty, który nieustannie pędzi bimber w swojej piwnicy, ukazuje przezabawne podejście autora do historii bliskiej Polsce i specyficznego obrazu nieco 'zacofanych' mieszkańców wsi.

Posłużę się zamieszczonym w internecie, krótkim opisem wyżej wymienionego bohatera, aby przybliżyć Wam jego alternatywną osobę. Wink

'Przez samego siebie nazywany jest najlepszym cywilnym egzorcystą w kraju. Rozkopywanie grobów, którego musi się dopuszczać z racji wykonywanego zawodu (walka z siłami nadprzyrodzonymi) doprowadziło do wyrobienia sobie wśród policji niesłusznej opinii hieny cmentarnej. Świadczy także bardziej prozaiczne usługi, jak zdejmowanie uroków z inwentarza, czy wypędzanie złego ducha z niepokornych młodzieńców. Odebrał bardzo podstawowe wykształcenie – dwie klasy podstawówki jeszcze za cara; później nie miał czasu na uzupełnienie wykształcenia (ponieważ osobiście przyczynił się do spalenia swojej szkoły), przez co po dziś dzień utrzymuje, iż cierpi na analfabetyzm(umie pisać i czytać tylko cyrylicą.). Posiada wielce oryginalnych przyjaciół, jak choćby Semen Korczaszko, ponad stuletni weteran wojny mandżurskiej, wciąż niezwykle przywiązany do carskiej Rosji. Jakub ma syna Marka, wnuka Macieja i prawnuka Piotra. W wolnych chwilach produkuje i spożywa ogromne ilości alkoholu (czyt. bimbru).'

Według mnie książka jest doskonałym dziełem na poprawienie humoru i pośmianie się z parodii 'wielkich' przywódców minionej epoki. Wprost nie da się nie lubić Jakuba i jego pomysłów. Wink

Może ktoś czytał i zechciałby podzielić się swoją opinią?

daszkass

Teraz mogę się podzielić swoją opinią, gdyż po wielu próbach zdobycia jakiegoś utworu mówiącego o Wędrowyczu, nareszcie mi się to udało!
Jestem aktualnie po lekturze "Kronik Jakuba Wędrowycza" oraz "Wieszać każdy może" (nie ma to jak przeczytać pierwszy i ostatni tom Razz

) i jestem naprawdę bardzo zadowolona.

Humor poprawia się w tempie natychmiastowym, książka lekka i wciągająca (przynajmniej dla mnie Razz

) Ponadto uwielbiam książki, które, mimo że teoretycznie są fantastyczne, odchodzą od tego "typowego" fantasy i mówią o czymś innym niż tylko smoki i elfy Razz

W najbliższym czasie właśnie wybieram się do biblioteki i mam nadzieję, że ua mi się dorwać do innych tomów Razz

Aziel Moon

Uważam że Pilipiuk ze swoim "menel fiction" wymiata na polskim rynku niekonwencjonalnej polityki. Nawet mistrz cynizmu, polski Pratchett, Tomasz Pacyński, zostaje w tyle w porównaniu z humorem zawartym w Pilipiuku XD

Seir

Acha ... Jeśli chodzi o Jakuba Wędrowycza to uważam serie książek o nim za jedne z lepszych. Czyta się ją lekko i szybko. Wciąga Very Happy

Powala humorem którego tam pełno. No ... i jest oryginalna Cool

A sam Jakub mimo ... Un, swego zachowania, nieustannego picia i niekonwencjonalnych metod ... Zyskał moją sympatię xD

Urzekło mnie zabawne podejście do historii, 'wielkich' postaci i ciekawe ukazanie mieszkańców nieco zacofanej wsi ... Jednym słowem, albo kilkoma : Chcę przeczytać wszystkie części których jeszcze nie czytałam xD

Merenwen

A ja powiem,że pan Pilipiuk jest nudny, bo się powiela. W jego książkach brak oryginalnych pomysłów, w każdej książce fabuła kręci się wokół jednego,stałego schematu. NAprawdę podobała mi się pierwsza,którą czytałam (Czarownik Iwanow). Kolejne dwie były coraz bardziej nudne, a i po więcej nie sięgałam...

krzysztowww5 · Wysłany: Sob 18:30, 28 Mar 2009 Temat postu:

Witam, mam do zaoferowania książkę w twardej okładce 20 000 Mil Podmorskiej Żeglugi J.Verne w STANIE IDEALNYM - NIE CZYTANA!!!

zapraszam: [link widoczny dla zalogowanych]

GORĄCAO ZACHĘCAM DO ZAKUPU!!